KŁAMSTWA EWY KOPACZ
CIAŁO PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ RYSZARDA KACZOROWSKIEGO ZBEZSZCZEŚCILI SOWIECCY LEKARZE
Dziennikarze tygodnika “ABC” dotarli do protokołów sekcji zwłok Ryszarda Kaczorowskiego dokonanej w 2012 roku. Przytoczone cytaty wskazują, że w ciele prezydenta znaleziono niedopałek papierosa. “W jamie opłucnowej po stronie lewej przy kręgosłupie ujawniono fragment papierosa z filtrem. Fragment ten otoczony jest białokremową bibułką ściśle otaczającą filtr i brązowe liście tytoniu, przy tym końcu bibułka ta wykazuje nieregularne przerwanie.
Filtr jest barwy ciemnoszarej, bibułka go otaczająca jest przerwana na granicy filtra i części dalszej prawie na całym obwodzie. Na bibule nie stwierdzono żadnych oznaczeń. Fragment papierosa ma długość 3 cm, jego średnica około 0,8 cm. Fragment papierosa zabezpieczono do badań genetycznych i opisano jako ślad genetyczny nr 19″ – czytamy w dokumencie cytowanym przez tygodnik.
Zdaniem Stanisława Piotrowicza z PIS-u, byłego prokuratora w stanie spoczynku, kolejny wypadek znajdowania rzeczy w ciele ofiar świadczy o tym, że Rosjanie bezcześcili je z premedytacją. -To nie mógł być przypadek. Stosunek Rosjan do Polaków jest i był powszechnie znany . Dziś trudno odpowiedzieć na pytanie, dlaczego władze mimo to podjęły ścisłą współpracę ze stroną rosyjską – mówi nam Piotrowicz. Do zaszywania przedmiotów w ciałach mogłoby nie dojść, gdyby polscy prokuratorzy byli przy sekcjach zwłok przeprowadzanych w Rosji. Tymczasem nie było ich tam, co nie przeszkodziło Ewie Kopacz kłamać o doskonałej współpracy polskich i rosyjskich patomorfologów. Stanisław Piotrowicz krytycznie ocenia działania polskich władz i czynności podejmowane przez prokuratorów po katastrofie. – Nie zrobione oględzin miejsca zdarzenia, nie zabezpieczono kluczowych dowodów dla sprawy, takich jak wrak, czarne skrzynki, ale także inne nośniki elektroniczne, które mieli przy sobie uczestnicy lotu – wymienia. Jego zdaniem spolegliwa postawa rządu Po – PSL wobec Rosji doprowadziła do wielu upokorzeń państwa polskiego.
– Rosjanie w każdej sytuacji chcą pokazać swój lekceważący stosunek do Polaków – podkreśla Piotrowicz.
Źródła:
– “ABC”
– Jacek Liziniewicz “Gazeta Polska Codziennie” 25.06.2015